Zima. A jednak przyszła. Odśnieżanie samochodu już się znudziło, a to dopiero pierwszy dzień...I to leniwe wstawanie, kiedy za oknem jeszcze ciemno...Ech, jak się wtedy dobrze śpi...Prawda?
Koniec labiedzenia, bo trzeba się zabrać za robotę. Zima - to czas dla aniołków. Na początek taki jeden...podpatrzony. Miejmy nadzieję, że niedługo poszerzy się moja galeria, właśnie o te anielskie stworzenia. Pozdrowienia dla Wszystkich, którzy odwiedzają mojego bloga.
Wrzosowisko
poniedziałek, 29 listopada 2010
niedziela, 14 listopada 2010
Takie sobie drobiazgi
Nowe wyzwanie - doniczki
Dziękuję za wszystkie komentarze, to co piszecie jest bardzo miłe.
Ostatnie tygodnie miałam niezwykle pracowite. Niestety, nie wszystko udało mi się zrobić jak należy. Świąteczne bombki nie wyszły i wylądowały w koszu, mam jeszcze jedną, ale na razie dałam sobie spokój. Zadowolona jestem z doniczek i butelek.
Ostatnie tygodnie miałam niezwykle pracowite. Niestety, nie wszystko udało mi się zrobić jak należy. Świąteczne bombki nie wyszły i wylądowały w koszu, mam jeszcze jedną, ale na razie dałam sobie spokój. Zadowolona jestem z doniczek i butelek.
Ozdoba biblioteki |
Lawendowa miejscami pozłocona |
Hortensje na cieniowanym tle |
Butelki ze złotym konturem |
Rękawiczki, rękawiczki, coś dla chłopca lub dziewczynki :) |
Subskrybuj:
Posty (Atom)